piątek, 1 listopada 2013

Wspaniałe nabytki! cz. 2

Gdyby była ku temu możliwość, to bym tą Panią wycałowała, bo to już przechodzi moje pojmowanie rzeczywistości. Czy to, aby na pewno nie żart? Kochani Moi, widzicie ten OGROMNY stos po lewej stronie? I wszystkie te książki są Agathy Christie! Kolekcja niesamowita! W tym poście - wspaniałych nabytkach - powiedziałam Wam, że dostałam AŻ 11 książek, ale do tego dochodzą jeszcze te tutaj - 25 (1 książka, której na fotografii nie ma, mi się powtarza, a jest to Tajemnicza historia w Styles, więc zastanie dorzucona do nagrody w konkursie organizowanym przeze mnie - KLIK - jeszcze można się zgłaszać! Wykorzystajcie okazję! :)), a razem wychodzi - 36!! :D

Na zdjęciu można zobaczyć takie tytuły jak:
Śmiertelna klątwa, Tajemnica Bladego Konia, Próba niewinności, Tajemnica Wawrzynów, Pora przypływu, Parker Pyne na tropie, Zabójstwo Rogera Ackroyda, Morderstwo w Mezopotamii, Noc i ciemność, Uśpione morderstwo, Morderstwo to nic trudnego, Zagadka Błękitnego Ekspresu, Mężczyzna w brązowym garniturze, Czarna kawa, Kieszeń pełna żyta, Sanotny Dom, Świadek oskarżenia, Wielka Czwórka, Strzały w Stonygates, Niedziela na wsi, Detektywi w służbie miłości, Godzina zero, Zwierciadło pęka w odłamków stos, Dlaczego nie Evans?, Tajemnica Sittaford. 

Chyba nie mam innego wyboru jak pokochać twórczość tej pisarki. :)

Ale to jeszcze nie koniec, bo otrzymałam również 10 książek z serii Kot, który.... Nie chce mi się wypisywać tytułów, a myślę, że jak powiększycie zdjęcie to będą dobrze widoczne. :P

 
No i dochodzę jeszcze te, których do końca nie zidentyfikowałam, albo po prostu o nich nie słyszałam, więc trzeba się będzie tym zająć, ale to później, bo teraz...


Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!

+

We wtorek byłam w Warszawie załatwić pewną sprawę i przy okazji zdobyłam:


Oraz Przeminęło z wiatrem - przez całą drogę powrotną nie mogłam się na tę książkę napatrzeć, nadal nie mogę uwierzyć, że w końcu ją mam!! Arcydzieło, moja ukochana i nareszcie będzie dumnie stała na mojej półce! *.*



PS. Dziękuję wszystkim tym, którzy jeszcze o tym blogu pamiętają, czytają go i komentują, chociaż ja - ogromnie Was ostatnio zaniedbałam... 
 
Kinga G.

44 komentarze:

  1. O matko ! Kto Cię tak obdarował Agatami ? :D Muszę w końcu przeczytać "Przeminęło z wiatrem", mam w wersji trójkowej ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo ale bym chciała mieć te wszystkie książki :) z naciskiem na Przeminęło z wiatrem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeminęło z wiatrem sama chętnie bym przeczytała, natomiast za Christie nie przepadam :/

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja Agathy Christie nigdy nie czytałam.. :P Za kryminałami nie przepadam i może dlatego mnie nie ciągnie. Za to "Przeminęło z wiatrem" w starym, 3 tomowym wydaniu też mam u siebie i czeka na przeczytanie :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Też sobie kiedyś kupię takie wydanie "Przeminęło z wiatrem"... Może nawet już nie długo? Bo aż szkoda, że na półce nie mam go jeszcze...
    Co do innych - Mansfield Park w jakim ładnym wydaniu! Moje zaczytane i niestety nie takie dostojne. :p
    A ty pokaż lepiej te jeszcze niezidentyfikowane! Albo chociaż tytułami się w komentarzu podziel!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc tak:
      Dama kameliowa - A. Dumas, parę książek Jacka Higginsa oraz Folletta, J. Chmielewskiej - Romans wszechczasów, Wszystko czerwone, Całe zdanie nieboszczyka.
      I Maria i Magdalena - Magdaleny Samozwaniec.
      Czytałaś coś może? :)

      Usuń
    2. "Damę kameliową" czytałam dawno temu z wypiekami na twarzy, jednak jak to zwykle bywa, łzawe to, teraz nie wiem, czy bym tym nie rzuciła.
      Chmielewska w tych tytułach to najlepsze, co mogłoby ci się trafić, czyli jak mam doła to czytam zawsze. Absurdalne, PRLowskie, zakręcone.
      Follett to chyba ten od "Filarów ziemi", co? Niby mam w go w planach, ale dalekich. Już "Marię i Magdalenę" w bliższych (bo podobnież to wstyd, że nie znam jeszcze). A Higginsa nie kojarzę, chociaż to niedopuszczalne, jak twierdzi lc. Jednak nie moje klimaty...

      Mimo wszystko całość zdecydowanie w moich kręgach zainteresowań. Znane, ale zapomniane. Miłej lektury! :-)

      Usuń
  6. Ł.A.Ł! Uwielbiam Christie, szczególnie "Dziesięciu murzynków":) Zazdroszczę bardzo bardzo. I tego "Przeminęło z wiatrem" też, bo ostatnio byłam pod ogromnym wrażeniem filmu. O konkursie nie wiedziałam, więc chętnie się zgłoszę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej, ile świetnych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo, takiej to dobrze! Szkoda, że nie dałaś znać, że będziesz w Warszawie... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O jejuśku ! Byś oddała trochę, a nie ! :D
    Marina i Cień Wiatru ... *u* Czytaj jak najszybciej ;D U mnie także stoją w wersji mini :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Łał! Nie mam słów, po prostu łał :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje. Rewelacyjny stos! Życzę teraz mega wrażeń podczas jego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny stosik Agathy Christie :) Życzę Ci, by rozrastał się bardziej, aż osiągnie conajmniej takie wymiary jak mój ;) (65 książek + ABC Murders w oryginale) choć to jeszcze nie wszystko, co wyszło spod pióra Królowej.

    Po za tym, ładny stosik z Kotem, czytałam pierwszy tom i mnie nie oczarował, ale przeczytać można. Mansfield Park czytałam wielokrotnie i chętnie wracam. Przeminęło z wiatrem, czeka na mnie już od dawna i jakoś nie mogę się skusić...

    OdpowiedzUsuń
  13. zazdroszczę ci tych kryminałów Christie!
    "Marinę" gorąco polecam, "Cień wiatru" jeszcze mocniej (jedna z moich ulubionych książek), a "Przeminęło z wiatrem" kochamkochamkochamkochamkocham, ale to wydanie jest słabe. ciężkie i nieporęczne (widziałam w bibliotece, sama mam 3tomowe). i jeszcze zdenerwowało mnie to, że na tych tytułowych stronach jest napisane 'trylogia Przemineło z wiatrem', a jako drugi i trzeci tom wliczone te komercyjne pseudokontynuacje od innych autorów... podczas gdy zakończenie było najlepsze jakie się dało, i jeszcze żeby ktoś chciał czytać kontynuacje w których Scarlett ponoć w ogóle nie zachowuje się jak Scarlett..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo. Tego wydania 3tomowego to Ci zazdroszczę! Sama takie chciałam, ale nigdzie nie mogłam znaleźć, ale naprawdę zazdroszczę, to stare jest takie z duszą, a to nowe bez duszy. ;(
      Wiem! Zgadzam się! Mnie również to strasznie zdenerwowało, ale cóż poradzić... W ogóle nie rozumiem po co oni napisali te kontynuacje, wiadome było od samego początku, że nie dadzą rady napisać tak, jak zrobiłaby to Mitchell..

      Usuń
    2. Heloł, nikt tu nie miał doła i nie poleciał chwilę po popłakaniu sobie nad ostatnią stroną PzW, ściągnąć nielegalnie kontynuacji i przeczytać ostatnich stron tejże kontynuacji (bo ja nie przeczę, ohyda taka, że czytać się całości nie da), by tylko zobaczyć, że są ze sobą? Sory, mnie na komediach romantycznych i bajkach Disneya chowano :D A tak na serio, ech, fajnie jest mieć w ogóle jakiekolwiek wydanie Przeminęło z wiatrem... :p

      Usuń
    3. ja nie płakałam chwilę tylko przez pół nocy, więc wtedy byłoby ciężko ściągnąć kontynuację ;p
      poza tym wiesz, ja nie musiałam mieć pewności że są razem. dla mnie to jest bardziej oczywiste niż to że słońce świeci, innej opcji nie biorę pod uwagę. czy Scarlett kiedykolwiek nie osiągnęła czegoś co pragnęła?

      Usuń
    4. A ja po przeczytaniu ostatniego zdania miałam totalny mętlik w głowie i stwierdziłam (uwaga! uwaga!), że nie będą razem. Dopiero po napisaniu recenzji, po Twoim -Emo - jakże dłuuugim komentarzu oraz po głębszym przemyśleniu i przeczytaniu raz jeszcze końcówki, stwierdziłam - może jest maleńka, maciupka szansa... No dobra, jednak OGROMNA. :)

      Usuń
  14. Łał, ilość ogromna, ale Ci zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń
  15. O matko, ile ksiażek. Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  16. Skomentuję to jednym słowem, właściwie monosylabą: WOW!
    Moja mama byłaby zachwycona mając taki stos kryminałów Christie. Jeśli chodzi o tą autorkę to jestem dopiero po jednej pozycji, dwie kolejne czekają na półce :)
    Polecam Ci Cień wiatru ♥
    Dobrego i pełnego radości listopada :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Po raz kolejny powtórzę-szczęściara!
    ''Cień wiatru'' również posiadam, ale jeszcze nie czytałam(tak właściwie to leży na półce mojej siostry), ''Marinę''miałam nawet kupić, ale zamieniłam ją jednak na trzy pierwsze części ''Jutra''. Co do serii'' Kot, który...'' to posiadam w domu książkę''Kot, który czytał wspak'' z kolekcji Gazety Wyborczej, ale niedawno ją znalazłam i jeszcze jej nie przeczytałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Łał, robi wrażenie. Aż mi te stosisko przypomniało, że mam autobiografię Christie do przeczytania :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystkie książki przede mną. Naprawdę ooogromniasty stosik, życzę bardzo przyjemnej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kinga, ale czad!!!! Oddaj trochę, no!!! :))) Jakbyś zobaczyła półki mojej mamy, to byś wręcz osłupiała - ma chyba wszystkie możliwe Christie i wieeele innych - tak około 2500 książek. Popiskuję czasami u niej w domu jak stanę i popatrzę na to wszystko!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem pod wrażeniem. Na brak książek nie możesz teraz narzekać. ;D
    Ja właśnie czytam "Zatrute pióro", a "Niedziela na wsi" była pierwszą książką Agathy Christie jaką przeczytałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ile książek - tylko pozazdrościć! Niedługo to chyba zostaniesz ekspertką od Christie, prawda? :) A wydanie Jane Austen wygląda pięknie, sama bym takie chciała. Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak bardzo zazdroszczę posiadania "Przeminęło z wiatrem". Tyle dobrego o niej słyszałam... I naprawdę jest się z czego cieszyć - tyle książkę! To jak Boże Narodzenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niesamowity stos! Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  25. Jejkuu! Kiedy Ty to wszystko przeczytasz? :> Życzę powodzenia :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Zazdroszczę Ci wszystkiego, ale najbardziej to chyba "Przeminęło z wiatrem" :)

    Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w moim pierwszym autorskim WYZWANIU czytelniczym "Literacka Korona Ziemi" :) Będzie mi bardzo miło, jeżeli Ci się spodoba :) Wyzwanie skierowane jest również do osób nie posiadających blogów.
    Wszystkie informacje znajdziesz na moim blogu w zakładce "Literacka Korona Ziemi" :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Haha, przepraszam z góry, bo pewnie nie tego się spodziewałaś w tym komentarzu i nie żebym chciała Ci zabierać cenne zdobycze, ale... Czy będziesz może chciała sprzedać serię "Kota, który.." ? Prosiłabym o odpisanie tylko wstępnie, czy byłaby taka możliwość, a o reszcie napiszę Ci prywatnie, ok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy, jeśli będę tą serią naprawdę zachwycona to nie, ale jeśli książki tylko mi się spodobają, to wtedy - pomyślę, a jeśli w ogóle nie przypadną do mojego wybrednego gustu to - oczywiście, że tak. :) Tylko wiesz, nie wiem kiedy je przeczytam...

      Usuń
  28. przyjemnie się patrzy na taki stosik :)
    oo widzę Cień wiatru - czytałam, bardzo fajne i zaskakujące :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Marinę z chęcią bym przeczytała, tak samo jak Przeminęło z wiatrem :) Świetny stosik!

    OdpowiedzUsuń
  30. Moja mama uwielbia "Przeminęło z wiatrem" czyta to co chwilę i chyba też zwariowała na tej książki punkcie :P Zazdro stosiku... Albo stosików.. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow. Pięknie. I "Marina" :)
    Miłego czytania.
    Czytadła Tetiisheri

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowne zbiory : )
    No i książki Agathy Christie <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie lubię Cię, ta kolekcja Christie śni mi się po nocach :p

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Skoro tu dotarłeś, to znaczy (mam nadzieję), że przeczytałeś post powyżej i wiesz co komentujesz.
Proszę o zachowanie kultury.
Będzie mi bardzo miło jeśli co do treści komentarza trochę się wysilisz. :)
Twojego bloga także odwiedzę i jeśli przypadnie mi do gustu – pozostawię po sobie ślad.
Jeśli masz do mnie jakieś pytanie, to śmiało pytaj.
Kontakt: kinga_godowska@wp.pl lub kinga.godowska@vp.pl
Dziękuję za wszystkie komentarze!